Wspomnienie ciąży Od porodu minęło już trochę czasu. Pamiętam, jak pod koniec stanu zwanego „błogosławionym” czekałam na koniec. Było mi źle, ciężko i chciałam już Damianka mieć po tej stronie. Czy teraz po czasie tęsknię za tym, że nosiłam go pod sercem?
